Brak tytułu

dziwne, po raz pierwszy w życiu wyłączyłam muzykę by móc się skupić nad własnymi słowami...
Nie, nie tymi które właśnie lekko muskam w klawiaturę ale nad tymi które kiedyś już ujrzały światło dzienne.
Przeglądałam urywkowo mojego starego bloga, za którym bardzo tęsknie i który urodził się 4 lata temu, widzę to wszystko, a nawet nie muszę zamykać oczu! kiedyś muszę znaleźć chwilę by przeczytać się od dechy do dechy i chcę to zrobić by powspominać, a nie z powodu samouwielbienia. 

8.06 2011- piszę: 

i zawsze chciałabym Cie kochać, móc się śmiać kiedy się śmiejesz… i biegać z Tobą po placu… mieć dom w Twoich ramionach i basen w szklance którą pod oczy mi podsuniesz gdy będę płakać… i pisać ci dzień w dzień listy o północy gdy sen nie przyjdzie bo Twoja strona łózka może być przez chwilę pusta, a nawet dławić się powietrzem z Twoich płuc gdy będziemy dmuchać na za gorącą zupę, i wiedzieć że z Tobą nic mi nie grozi, udawać że już śpię a nie spać, tylko po to by móc ukradkiem na Ciebie patrzeć, i czuć to samo co teraz czuję.
Chciałabym tylko móc wiedzieć że taka przyszłość istnieje… że zawsze będę Cie kochać… że zawsze będziesz mnie kochał… że będziemy biegać po placu. 

nie wiele się zmieniło, nadal Cię kocham, nadal słyszę że mnie kochasz, nadal nie wiem czy kiedykolwiek taka będzie nasza przyszłość, ale mimo wszystko Cię chce!

Decyzja- jak ładnie tłumaczy to słowo słownik j.polskiego każdy może przeczytać, ale dla mnie Decyzja to podjęcie ryzyka, to postanowienie podjęcia wyboru który nigdy nie będzie pewnym wyborem w 100%
Bywają chwile kiedy jesteśmy przekonani że nasze postanowienie przyniesie takie a nie inne skutki, że podjęte decyzje wywołają jakieś tam zmiany lub nie zmienią nic, jednak nigdy nie możemy być do końca przekonani czy to co uważamy za słuszne w tej chwili, będziemy uważać za słuszne kilka lat później, lub...czy LOS nie zechce inaczej. Jesteśmy ludźmi doskonałość nigdy nas nie dotyczyła i nigdy, myślę, nie będzie dotyczyć. Dlatego warto czasem nie wiedząc czy świat nie postanowi inaczej, ZARYZYKOWAĆ, dać się zaskoczyć tym co może przynieść zmiana którą podjęliśmy, stracić kontrolę chociaż na chwile i dać się ponieść emocji... a nóż to będzie najcudniejsza z naszych chwil, której nigdy nie trzeba będzie żałować!

PS doszły mnie słuchy że nie możecie dodawać komentarzy jako niezalogowani użytkownicy. 
Sprawdziłam, i faktycznie! ale już problem zażegnałam 
wsio dziala :) tak więc liczę na was.

PS2 kto ma Greya pożyczyć??:p

a dla tych co chcieliby poczytać te moje starocie
 link: ZAPRASZAM

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 nie oceniam po okładce , Blogger