know in yourheartyou are loved

Kurcze miałam kilka podejść do fotografii tej pracy... 
nadal nie jestem zadowolona, chciałam wam pokazać jaki to grubasek
poza tym layout ma naprawdę sporo faktur których nie jestem wstanie uchwycić...
kwestia umiejętności może ale myślę że dużo też robi fakt że na dworze późno robi się jasno i szybko robi się ciemno... trudno ;) 
jest jak jest ;)



chlapaliście kiedyś kawą? ja bardzo dawno temu tak, kawą winem, sokiem z buraków ale jakoś odeszłam od tego gdy zaczęłam inwestować w produkty profesjonalne, po warsztatach u kolorowego ptaka zakochałam się w chlapaniach z kawy na nowo, nie wiem sama... może uzyskałabym podobny efekt jakąś mgiełką ale kawa tak niesamowicie pachnie no a do tego mam w domu puszkę rozpuszczalnej której i tak nie pije ;)




2 komentarze:

  1. Świetny :D Patrz, ja chlapię tylko tuszami i farbą akrylową, a może kawą też bym spróbowała? LO świetne, każda warstwa wygląda świetnie i jeśli faktycznie nie uchwyciłaś wszystkiego, to bardzo chciałabym zobaczyć ją na żywo...

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo fajnie prowadzony blog:)
    no i piękne prace!
    zapraszam do siebie
    Klaudia Ro.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 nie oceniam po okładce , Blogger