organizer
Cześć!
możliwe że już wczoraj widzieliście mój organizer który wykonałam dla Retro Kraft Shopu
dziś chciałam przedstawić go Wam osobiście!
z czego powstał? tak właściwie to ze śmieci ;p
moi domownicy już się nauczyli że znoszą mi wszystko co ma potencjał a ja potem muszę coś z tego zrobić bo tak mi leży się kurzy a szkoda wyrzucić:)
tak naprawdę to co widzicie czyli 6 kominów powstało z 10 rolek które ze sobą posklejane stworzyły
taki oto organizer bardzo dużych rozmiarów.
gdyby nie to że ładnie wygląda też bez dodatków pewnie zmieściłyby się do niego wszystkie moje popierdółki z biurka ;)
jak pewnie zauważyliście wyżej z przodu organizera umieściłam magiczną tablicę na magnesiki :)
będę mogła przyklejać tam jakieś pozytywnie nastrajające hasełka ;)
całą listę użytych produktów, która naprawdę nie jest aż tak wielka by obciążyć w szalony sposób wasze kieszenie znajdziecie na blogu sklepu RKS
zachęcam was tym samym do wykonania takich przydasi! jestem pewna że będą wam służyć i ozdabiać mieszkania ;)
całusy!
uwielbiam go <3 jest przepiękny :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny jest, ale się musiałaś napracować przy tym oklejaniu…! No ale unikatowy organizer był tego zdecydowanie wart :D i te magnesiiiki <3
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalny i prześliczny, podziwiam pomysłowość i wykonanie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Świetny organizer!!! Aż się chce zaprowadzić porządek na biurku :D
OdpowiedzUsuń